Adres
GABINET "DENTAL EXPERT"
ul Rozbrat 22
00-447 Warszawa
Techniki adhezyjne są w protetyce stomatologicznej są jedną z młodszych, ale szybko rozwijających się dziedzin. Umożliwiają wykonanie nawet rozległej przebudowy estetycznej wielu zębów jak również odtwarzanie brakujących zębów. Mogą być również wykorzystywane do tymczasowej odbudowy zębów w sytuacji, gdy ostateczna rekonstrukcja z wielu względów jest niemożliwa do natychmiastowego zrealizowania.
Specyficzną sytuacją, gdy każdemu pacjentowi będzie zależało na błyskawicznej odbudowie zęba jest moment utraty zęba przedniego. Nie trzeba wtedy przekonywać nikogo, że uzupełnienie braku jest wskazane. Sam pacjent będzie żywo zainteresowany, by nikt nie dostrzegł defektu.
Najczęściej powtarzające się życzenia pacjentów dotyczą wówczas wysokiej estetyki, niezawodności w każdych warunkach oraz funkcji zbliżonej maksymalnie do naturalnego zęba.
Mamy wówczas do wyboru:
Wyjmowana proteza częściowa jest najmniej wygodnym w użytkowaniu uzupełnieniem i najczęściej traktowana jest jako co prawda prosta i mało zawodna, jednocześnie jednak uciążliwa konieczność. Ograniczona estetyka, widoczne metalowe elementy retencyjne oraz duża objętość, jaką taka proteza zajmuje w jamie ustnej dopełniają charakterystyki tego mało komfortowego uzupełnienia.
Oszlifowanie sąsiednich zębów pod korony i wykonanie mostu kłóci się z regułami minimalnej inwazyjności propagowanymi przez współczesną stomatologię i może być dobrym rozwiązaniem tylko w przypadku już istniejących rozległych uszkodzeń sąsiadujących z luką zębów. Może mieć też uzasadnienie, gdy most stanowić będzie tylko jeden z elementów kompleksowej rehabilitacji narządu żucia.
Idealnym rozwiązaniem wydaje się wszczepienie implantu i natychmiastowa tymczasowa odbudowa koroną. Nie zawsze jednak istnieją idealne do tego warunki w miejscu wszczepienia. Nie zawsze też pacjent jest na takie
rozwiązanie przygotowany finansowo, bądź też nie dysponuje wystarczającym czasem, by dokończyć cialis generique od razu leczenie.
Metodą łączącą w sobie wysoką estetykę, nieinwazyjność oraz komfort dla pacjenta wydaje się być tymczasowy most adhezyjny wykonany z kompozytu wzmocnionego włóknem szklanym.
Konstrukcje z materiałów złożonych oparte na szkielecie z włókna szklanego cieszą się od kilku lat coraz większą popularnością. Znikoma inwazyjność, bardzo dobra estetyka prac w połączeniu z niezbyt wysokimi kosztami laboratoryjnymi oraz łatwością naprawy pojawiających się uszkodzeń czynią z tych materiałów alternatywę dla prac metalowo-ceramicznych i pełnoceramicznych.
Z pewnością prace oparte na ceramice są niedoścignionym wzorem pod względem trwałości, estetyki, biozgodności i wysokiej higieny. Zalety te powoduję, że są rozwiązaniami najpowszechniej stosowanymi do trwałego odtwarzania brakujących zębów.
Wykonując jednak tymczasowe uzupełnienie bierzemy pod uwagę ograniczony czas jego użytkowania jak również konieczność jego zdemontowania w momencie tworzenia ostatecznej rekonstrukcji zęba.
Tu właśnie prace z kompozytu wzmocnionego włóknem szklanym w pełni ukazują swoje zalety.
Pacjentka w wieku 35 lat zgłosiła się na wizytę w związku ze średnio nasilonymi, utrzymującymi się od dłuższego czasu dolegliwościami bólowymi lewej górnej jedynki. Okresowo również w rzucie korzenia ww. zęba pojawiała się przetoka. Ząb odbudowany był koroną protetyczną i wykazywał prawidłową ruchomość. Delikatnie podwyższona była wrażliwość zęba na opukiwanie poziome i pionowe.
Wywiad dostarczył dodatkowych informacji: przed wykonaniem korony pacjentka była leczona stałym aparatem ortodontycznym. Po zakończeniu tego leczenia wykonana została korona na zębie 21 oraz ruchomy retainer, który pacjentka zakładała na noc. Praktycznie od początku jego użytkowania odczuwała niewielki nacisk na odbudowany ząb oraz miała wrażenie, że zaraz po zdjęciu retainera ząb z koroną zajmuje trochę inne położenie, niż pod koniec dnia.
Ponieważ w momencie wizyty istniała aktywna przetoka, wykonano zdjęcie rtg zęba wraz z ćwiekiem gutaperkowym wprowadzonym do jej światła. Rentgenogram (Fot. 1) dostarczył kolejnych informacji: ząb był po leczeniu endodontycznym z prawidłowym wypełnieniem w kanale, bez oznak stanu zapalnego w tkankach okołowierzchołkowych. Do światła kanały korzeniowego wprowadzony był indywidualny wkład koronowo-korzeniowy. Korona na zębie była nieznacznie nieszczelna. W połowie długości korzenia, na wysokości wierzchołka wkładu koronowo-korzeniowego widoczne było ognisko rozrzedzenia kostnego. Ćwiek gutaperkowy tkwiący w kanale przetoki kierował się dokładnie do tego miejsca.
Istniejący obraz kliniczny , a w szczególności specyficzna lokalizacja ogniska rozrzedzenia utkania kostnego nasuwała podejrzenie istnienia pionowego pęknięcia korzenia (ang. VRF) i wykluczała zasadność demontażu pracy protetycznej z powtórzeniem leczenia endodontycznego. Błędem byłaby tu również resekcja wierzchołka korzenia.
Ponieważ jedynym prawidłowym postępowaniem w przypadku VRF jest usunięcie zęba, a jednocześnie nie było całkowitej pewności co do istnienia pęknięcia, w porozumieniu z pacjentką podjęta została decyzja o tzw. zwiadowczym odsłonięciu płata śluzówkowo-okostnowego w celu bezpośredniej inspekcji korzenia zęba. Niestety, oprócz potwierdzenia obecności defektu kostnego wypełnionego tkanką ziarninową nie udało się stwierdzić obecności VRF na dostępnej do kontroli wzrokowej cialis duree d’efficacite powierzchni korzenia.
Pacjentka nie zdecydowała się na usunięcie zęba i zgodziła się tylko na okresowe kontrolowanie stanu zęba.
Ponownie pojawiła się w gabinecie po około 12 miesiącach w związku z nasileniem się dolegliwości bólowych tego samego zęba. Planowała również dłuższy wyjazd za granicę, a ponieważ chciała uniknąć konieczności leczenia stomatologicznego w najbliższym czasie, zdecydowała się na usunięcie zęba. Względy czasowe uniemożliwiły zaplanowanie ostatecznego odtworzenia zęba przy pomocy implantu i korony protetycznej.
Biorąc pod uwagę prawidłowe warunki zwarciowe oraz wysoki poziom higieny jamy ustnej zaproponowano pacjentce tymczasową odbudowę traconego zęba mostem adhezyjnym wykonanym z kompozytu wzmocnionego włóknem szklanym. Na tej samej wizycie pobrane zostały również wyciski obu łuków zębowych, zarejestrowano zwarcie oraz dobrano kolor odtwarzanego zęba. Przed kolejną wizytą, podczas której miał być usunięty siekacz, pracownia protetyczna przygotowała most adhezyjny (Fot. 2).
Ekstrakcja zęba wykonana została w znieczuleniu nasiękowym w sposób maksymalnie atraumatyczny, tak by zminimalizować uszkodzenie kostnych ścian zębodołu, mających być w przyszłości łożem dla implantu (Fot. 3, 4). Dokładne zbadanie korzenia zęba pozwoliło potwierdzić obecność pionowego pęknięcia korzenia (Fot. 5). Zlokalizowane było na niewidocznej powierzchni podniebiennej, dlatego pomimo inspekcji chirurgicznej nie udało się go wcześniej zlokalizować. Prawdopodobną przyczyną pęknięcia zęba był stale powtarzający się uraz związany z naciskiem na ząb wywieranym przez retainer.
Po wstępnym opanowaniu krwawienia opatrunkiem z gąbki fibrynowej i uciskiem na sześć przednich zębów założony został koferdam. Jest to element niezbędny by w pełni wykorzystać możliwości, jakie dają techniki adhezyjne. W tym przypadku dodatkową zaletą koferdamu jest doskonała ochrona zębodołu podczas cementowania mostu (Fot. 6).
Po wstępnej przymiarce mostu i znalezieniu jego optymalnego położenia wykonany został indeks silikonowy (Fot. 7). Pozwala on na wierne odtworzenie prawidłowego położenia mostu w czasie cementowania i jego unieruchomienie w czasie utwardzania kompozytu lutującego (Fot. 8).
Do cementowania mostu wykorzystano tradycyjną technikę adhezyjną: zęby filarowe zostały oczyszczone pastą bez fluoru, wytrawione 36% kwasem ortofosforowym (Fot. 9).
Następnie zaaplikowano system wiążący przeznaczony do kompozytów. Podobną procedurę zastosowano wobec mostu. Warto zwrócić tu uwagę, że nie utwardzono oddzielnie systemu wiążącego, gdyż jego warstwa mogłaby uniemożliwić prawidłowe osadzenie mostu. Przezierność konstrukcji z włókna szklanego oraz kompozytu pozwoliły wykorzystać do osadzenia pracy klasyczny kompozyt typu flow utwardzany światłem. Trzeba przy tym zastrzec, że o trwałości prac opartych na szkielecie z włókna szklanego decyduje jego całkowite pokrycie kompozytem – włókno szklane nie może być bezpośrednio eksponowane na wilgoć!
Po osadzenie utwardzono kompozyt naświetlając oddzielnie każdą z powierzchni od strony podniebiennej i policzkowej.
W celu poprawy estetyki powierzchni stycznych wykorzystano podbarwiacze stosowane do charakteryzacji kompozytu – lekkie zażółcenie powierzchni stycznych zmniejszyło efekt sklejenia zębów ze sobą i optycznie je wysmukliło.
Przy stale założonym koferdamie usunięto nadmiary kompozytu, szczególną uwagę zwracając na powierzchnie styczne. Uzupełnienie wypolerowano korzystając z gumek i szczotek impregnowanych tlenkiem glinu. Następnie koferdam pod przęsłem mostu został przecięty i zdjęty, a następnie jedynie skontrolowano pracę w zwarciu i artykulacji.
Końcowy efekt spełnił oczekiwania estetyczne pacjentki. Biorąc pod uwagę zasięg pracy w stosunku do dziąsła można również liczyć, że przęsło mostu będzie prawidłowo modelowało tkanki miękkie wokół planowanego miejsca wprowadzenia implantu i pozwoli le viagra en tunisie na zachowanie prawidłowej girlandy dziąsłowej (Fot. 10, 11).
Zastosowany sposób odbudowy usuniętego zęba daje natychmiast po ekstrakcji dobrą osłonę i umożliwia szybkie gojenie zębodołu. Bardzo rzadko pojawiają się powikłania w postaci bólu, czy tzw. suchego zębodołu.
Na uwagę zasługuje też całkowity brak ingerencji w sąsiadujące z luką zęby. W momencie wszczepiania implantu most adhezyjny tego typu może być łatwo usunięty, zaś pozostałości kompozytu na zębach filarowych usunięte bez naruszania ciągłości szkliwa przy pomocy gumek i krążków ściernych. Jest to więc idealne rozwiązanie jako praca tymczasowa, nie zamykająca drogi jakimkolwiek rozwiązaniom docelowym.
Most adhezyjny jako tymczasowa odbudowa utraconego zęba – opis przypadku – pobierz artykuł w formacie PDF
GABINET "DENTAL EXPERT"
ul Rozbrat 22
00-447 Warszawa
Tomasz Fałkowski
Rejestracja: 786 221 022
Inteligo: 50 1020 5558 1111 1430 1140 0070
Proszę o kontakt telefoniczny, sms lub email w celu umówienia wizyty.